35 tydzień, Blogosfera Canpol Babies i ostatnie przygotowania :)

Witajcie kochane :) mało mnie tutaj ostatnio, wybaczcie, ale to już końcówka ciąży, a przed nami ostatnie wielkie przygotowania :) czasu nie wystarcza na wszystko. Niestety. Ale nadrobiłam już wszystko, odpowiedziałam na wszystkie komentarze. Postaram się też zaglądać tu częściej :)

Co u nas? W środę zaczęłam 35 tydzień ciąży. Za tydzień zaczniemy ostatni ciążowy miesiąc :) W poniedziałek byłam u ginekologa. Szyjka ma 3,5 cm, więc jeszcze sporo :) malutka ważyła ok. 2100 g (był to 33t5d), wszystkie pomiary zgadzały się z terminem porodu z OM, więc jest szansa, że się nie przenosimy :) leży główką w dół, więc i szanse na poród siłami natury są, uff :) Kończymy remont pokoju malutkiej. Pozostało nam już tylko ustawić łóżeczko, meble, kupić dodatki, poukładać wszystko w szafkach. Właściciele mieszkania jednak zmienili nam meble w pokoju malutkiej - były wenge, teraz są białe z malinowymi lamówkami. Kanapa jest beżowa, więc koniecznie muszę kupić narzutkę z IKEA. Ściany są bardzo delikatne, szare, jasne. Mam nadzieję, że efekt końcowy będzie zadowalający :)

Kończę też kompletować wyprawkę. Zamówiłam wodoodporny ochraniacz na materac, prześcieradła, pościel, rożek, firany, ochraniacz do łóżeczka, przewijak. Na początek mała będzie spała tylko w rożku, kołderkę i podusię planujemy dopiero na jesień-zimę. Zostało nam wybrać materac do łóżeczka (jaki polecacie?), zamówić wózek i kupić dla mnie piżamy do szpitala.

Wózek chyba wybraliśmy - Bebetto Holland! :) Jestem w nim zakochana, jest przepiękny. Najbardziej podoba mi się obicie LJ195 :) tylko nie wiem, czy na białej ramie, czy na szarej. Wprawdzie na białej będzie bardziej narażony na zadrapania, brud i rysy, ale prezentuje się tak ślicznie, że chyba mimo wszystko wybiorę białą ramę :) a Wy? Jakie wózki macie?

Ostatnio dostałam bardzo miłego maila od Blogosfera Canpol Babies, że udało nam się załapać do testów nowej butelki antykolkowej Haberman Canpol Babies oraz podgrzewacza do butelek Canpol Babies. Super! Radość niesamowita :) uwielbiam testować nowości :) wczoraj kurier dostarczył paczuszkę, więc od razu zabrałam się za czytanie instrukcji i dokładny przegląd produktów :)

Przejdźmy więc do opisu produktów. Na pierwszy ogień idzie butelka Haberman :) Butelka ta pozwala na karmienie z zamkniętego smoczka - jest to przełom w redukcji kolki. Czym różni się od innych butelek? Przede wszystkim, smoczek pozostaje pełny niezależnie od kąta nachylenia butelki, filtruje powietrze i odseparowuje pianę, umożliwia łączenie karmienia piersią i butelką, a jeden smoczek przeznaczony jest dla wszystkich dzieci w wieku do 6 miesięcy. Smoczek tworzy odrębną komorę, która pozostaje szczelnie wypełniona pokarmem przez cały czas w trakcie karmienia.

Przepływ smoczka można regulować obracając butelkę. Butelka ta jest intuicyjna, łatwa do umycia i szybkiego, higienicznego złożenia nawet o trzeciej nad ranem ;) Została ona zaprojektowana z myślą o dzieciach cierpiących na kolkę. Specjalny system sprawia, że dziecko nie łyka powietrza, dzięki czemu jest mniej narażone na kolki. No i bardzo ważna dla mnie cecha butelki - nie rozleniwia ona dziecka i umożliwia karmienie naprzemienne. Mam nadzieję, że będę mogła karmić Julkę piersią, a butelka będzie w użyciu tylko wtedy, kiedy będę musiała zostawić małą np. z jej ciocią. Oczywiście, wtedy z butelki również będzie dostawała moje mleko. Pokarm w smoczku jest odseparowany od pokarmu w butelce, nie wypływa samoczynnie ze smoczka, lecz pod wpływem ssania. Dziecko musi więc włożyć odpowiedni wysiłek w ssanie.

Czas na podgrzewacz do butelek :)
Jest on uniwersalny - pasuje do większości butelek wąsko i szerokootworowych oraz słoiczków z gotowymi posiłkami, jest prosty w obsłudze, sterowany jednym pokrętłem. Posiada płynną regulację temperatury podgrzewania oraz funkcję podtrzymywania stałej temperatury. Do podgrzewacza dołączony jest pojemnik z pokrywką do podgrzewania gęstych pokarmów. Możemy podgrzewać zarówno zamrożone, jak i schłodzone pokarmy. Nad pokrętłem umieszczona jest lampka sygnalizująca nagrzewanie wody w podgrzewaczu. Podgrzewacz posiada precyzyjny termostat z wbudowanym wyłącznikiem oraz grzałkę PTC zapewniającą długą żywotność. Do wyboru mamy dwa kolory podgrzewacza, tzn pokrętła :) - niebieskie i szare. My mamy podgrzewacz z szarym pokrętłem :) Zestaw zawiera: podgrzewacz, pokrywkę do pojemnika na pokarm, pojemnik na pokarm oraz wkład do podgrzewania. Można go kupić już za niecałe 50 zł - moim zdaniem naprawdę warto! Myślę, że przyda się zwłaszcza mojej rodzinie, kiedy malutka będzie musiała zostać z nimi i będą zmuszeni skorzystać z mojego zamrożonego pokarmu :) Korzystacie, korzystałyście z podgrzewacza?

Jeśli jeszcze nie jesteście zarejestrowane w Blogosferze, jak najszybciej to zmieńcie! :) Dzięki temu będziecie miały możliwość przetestowania rewelacyjnych produktów Canpol Babies, lub zorganizowania na Waszych blogach konkursu w którym nagrodą będzie właśnie produkt Canpol Babies :)

W tej edycji do zgarnięcia super maty edukacyjne Piraci! :)

Lecę korzystać z pięknej pogody - u mnie już 26 stopni na plusie! :) cudownego weekendu kochane! :*