maja 06, 2015

30 tydzień :)

Witajcie kochane! :)
Uwielbiam środy, bo w środy zaczynamy kolejny tydzień ciąży - dzisiaj już 30! Jeszcze tylko 10 tygodni do planowanego terminu porodu :) niesamowite, jak ten czas leci! A my... tak naprawdę jesteśmy w proszku ;) łóżeczko jest, ale stoi nieskręcone, pokój małej niepomalowany, ciuszki kupione, ale nie wyprane, nie wyprasowane. Wózek... ani nie kupiony, ani - co gorsza - ostatecznie nie wybrany (wciąż się wahamy między Bebetto, Amelis a Baby Design). Wyprawka kosmetyczna niezamówiona. Masakra... no, ale malowanie pokoju Julki i naszego pokoju czeka nas jakoś po 24 maja, więc dopiero po malowaniu będziemy zamawiać te wszystkie brakujące elementy wyprawki - teraz po prostu nie mamy gdzie tego wszystkiego dać. Mam nadzieję, że na spokojnie ze wszystkim zdążymy hehe ;) naprawdę, nie mogę się już doczekać porodu. Chociaż bardzo będę tęsknić za ciążą. Zdecydowanie - to najpiękniejsze, co mnie w życiu spotkało. Te emocje przed każdą wizytą u ginekologa, wzruszenie i ulga po każdej wizycie. Sam moment, w którym dowiadujemy się o ciąży, jest przepiękny. Później oczekiwanie na usłyszenie po raz pierwszy bicia serca maluszka... później - oczekiwanie na poznanie płci. Wybór imienia, kompletowanie wyprawki, oczekiwanie pierwszych ruchów dziecka. Dziecko to największy skarb. My już po cichu myślimy o rodzeństwie dla Julki ;) oczywiście, dopiero za 2-4 lata, jak już naszą malutką troszkę "odchowamy" :) Właśnie siedzę, piszę tego posta, a Julka szaleje w brzuszku - widać to gołym okiem, niesamowite :) i ile radości daje :)

Według rozpisek w internecie, w 30 tygodniu ciąży dziecko powinno ważyć już ok 1400 g, mierzyć ok 27 cm - czyli ogólnie taki maluch, jak to podała mi dziś jedna apka, jest wielkości... kalafiora ;) Na tym etapie ciąży z ciała maluszka zanika meszek. Maluszek w dalszym ciągu ćwiczy oddech. Ma coraz wyraźniejsze pory snu i aktywności. Taki brzdąc wyczuwa już zapach, widzi, smakuje, słyszy nasz głos i czuje dotyk. Niesamowite, prawda?

Dziś, oprócz rozpoczęcia 30 tygodnia ciąży, obchodzę też swoje 23 urodziny :) najpiękniejszy prezent? Książkowo przebiegająca ciąża :) nasze dwa małe święta uczcimy, jak tylko narzeczony wróci z pracy - ciachem i Piccolo :) częstujcie się! Smacznego! :) Przesyłam buziaki! :*

17 komentarzy:

  1. W takim razie kochana samych wspaniałości :* :*
    Swietujcie dzisiaj! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. najlepszego! ależ bym chciala też mieć - 3 lata hhihih :)_

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, a dopiero co moją osiemnastkę organizowałam ;) a tu już zaraz będę urządzała chrzciny mojej księżniczki :)

      Usuń
  3. Wszystkiego wspaniałego :-)) Jesteś taka młoda :D
    Cieszę się, że z ciążą i dzieckiem wszystko dobrze, teraz to już poleci z górki :-))

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie martw się. Masz jeszcze bardzo dużo czasu, więc spokojnie zdążysz wszystko zrobić.

    Ja mam wózek Baby Design i jest świetny, więc mogę Ci go polecić. W sklepie oglądałam też Delti Amelis, ale wygląda nieco mniej solidnie. Poza tym nie spodobał mi się daszek, który wyglądał jak naciągnięty kawałek materiału. A mi zależało na czymś solidnym na szkockie wiatry. :)

    I na koniec składam Ci najlepsze życzenia z okazji urodzin. Niech się spełnią Twoje marzenia i niech macierzyństwo da Ci całe morze radości. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję kochana Sówko! :) Baby Desing bardzo mi się podoba - masz ten Lupo Comfort? Jaki kolor?

      Usuń
    2. Tak, mam Lupo Comfort. Szary kolor, taki uniwersalny, nie za jasny, więc szybko się nie wybrudzi, nie za ciemny, więc latem słońca nie przyciąga i nie nagrzewa się jak patelnia.

      Usuń
    3. My właśnie chcemy wózek albo szary, albo taki ciemnobeżowy - jasnobrązowy ;)

      Usuń
    4. Mi się bardzo podobał beżowo-brązowy, ale niestety nie był dostępny w sklepie. Także musiałam wybrać inny kolor. :)

      Usuń
    5. Szary też jest super :)

      Usuń
  5. Dawno nie czytałam tak mega pozytywnego postu :) Oby reszta ciąży upłynęła Ci w równie dobrym humorze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie martw się zdążysz na spokojnie ze wszystkim i to sporo przed czasem :)
    U mnie też nowy tydzień zaczynał się od środy. Miałam książkę o ciąży tydzień po tygodniu i z mężem co środa siadaliśmy i czytaliśmy co nowego dzieje się z Małą :) Wspominam to z niezwykłym sentymentem. Ciąża to wspaniały czas, ale patrzeć na małego bąbelka, tulić go i słyszeć krzyk jest jeszcze piękniejsze! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj na pewno! Dlatego już nie mogę się doczekać lipca :)

      Usuń
  7. Wszystkiego najlepszego :) zdążysz spokojnie z wyprawką! Dużo wypoczywaj póki możesz ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kochana Kochana co to za dzień:) Wszystkiego Naj Naj Naj:) Czego tylko sobie zapragniesz:)
    Widzę, że malutka rośnie w brzuszku jak na drożdzach:) Koniecznie wstawiaj fotki jak wam idzie wicie gniazdka:)
    Buziaki K.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Po 25 maja będziemy malować pokój Julki, po malowaniu będziemy ustawiać meble itd, także na pewno jak już skończymy wrzucę zdjęcie gotowego pokoiku :)

      Usuń

Copyright © 2016 Mama Saana , Blogger